Niewielu wie, że pacjent przebywający w szpitalu ma prawo do opieki duszpasterskiej. W przypadku osób wyznania katolickiego wskazana kwestia jest stosunkowo prosta. Jak wygląda ona, kiedy mowa o chorych innego wyznania? Czego może domagać się pod tym względem praktycznie każdy z nas?
Prawo do opieki duszpasterskiej
Warto jest zacząć w ogóle od tego, co rozumie się przez prawo do opieki duszpasterskiej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pobyt w szpitalu nie może ograniczać uczestnictwa w obrzędach religijnych czy też kontaktów z osobą duchowną. Co istotne, wspomniane prawo przysługuje każdemu, niezależnie od wieku, płci czy też, co ważne, wyznania. Oczywiście kwestia ta jest najprostsza w przypadku katolików, ponieważ pewne kwestie są uregulowane na moc konkordatu, zgodnie z którym państwo ma obowiązek zapewnić swobodny dostęp do praktyk religijnym właśnie osobom znajdującym się w szpitalach, lecz też między innymi osadzonym w zakładach penitencjarnych, dlatego właśnie zatrudniani są w tego typu placówkach księża. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy powinien mieć możliwość uczestnictwa w nabożeństwie, a także kontaktu z duchownym, zwłaszcza gdy pojawia się zagrożenie zdrowia lub życia.
Jak realizowane jest prawo do opieki duszpasterskiej?
Każdy kościół oraz związek wyznaniowy, który został zarejestrowany na terenie Polski ma prawo zapewnienia swoim wiernym opieki właśnie o charakterze religijnym. Co jednak musi się stać, aby to miało miejsce? Konieczne jest poinformowanie o potrzebie spotkania z kapłanem personelu medycznego, ponieważ konieczne jest między innymi przygotowanie odpowiedniej przestrzeni, a także oczywiście zaproszenie duchownego. Bardzo istotne jest, aby pacjent miał przestrzeń do rozmowy czy też odprawienia obrządków, jednocześnie nie sprawiając dyskomfortu pozostałym osobom przebywającym w placówce. Oznacza to chociażby, że spotkanie nie może to przeszkadzać w przeprowadzaniu badań czy zabiegów, a także kolidować z rytmem pracy szpitala.
O czym pamiętać?
Koniecznie należy podkreślić, że prawo do opieki duszpasterskiej nie jest odpłatne, co oznacza, że pacjent nie może zostać zobowiązany do pokrycia kosztów, np. związanych z udostępnieniem sali do obrzędów religijnych czy też przybyciem duchownego. Warto też wspomnieć, co w przypadku osób nieprzytomnych – wtedy należy podjąć próbę uzyskania informacji na temat wyznania, np. od rodziny czy też biorąc pod uwagę symbole religijne danej osoby jak, chociażby krzyżyk na łańcuszku. Jest to istotne z tego względu, aby w przypadku zagrożenia życia dany człowiek, nawet będąc nieprzytomnym mógł przyjąć, np. ostatni sakrament. Trzeba jednak podkreślić, że prawo do opieki duszpasterskiej może być ograniczone np. ze względu na sytuację epidemiologiczną. Co, kiedy placówka bez podania konkretnych przyczyn uniemożliwia jego wykonanie? Wtedy istnieje możliwość złożenia skargi między innymi do NFZu czy Rzecznika Praw Pacjenta.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że każdy człowiek, niezależnie od wyznawanej religii ma prawo do opieki duchownego, przebywając w szpitalu. Kwestia ta uregulowana jest w odpowiednich przepisach, dlatego szpital nie może odmówić takiego przywileju.